Jest między nami morze
ty świecisz na jego końcu
jak wielkie słońce
Ja jestem małą kropką
przy piaszczystym brzegu

Deszcz Twoich słów
znów mnie zaleje
i odpłynę z wodą
Będziesz mnie szukał
i nie znajdziesz

Kiedy z trudem powstanę
wyleczona czasem i przygodami
mogę już nie chcieć
twojego światła i deszczu
Choć na razie tak nie jest

Brzeg jest tak daleko
Tam stoję i czekam
abyś zrzucił swoje słońce
I wrócił jako iskierka
mały świetlik z którym zatańczę

Może się to nigdy nie stać
Ale i tak zostanę z tym czasem
kiedy byłeś
i mi towarzyszyłeś
Lubiłam Twoje promienie